Krzyś przyszedł na świat 27 kwietnia 2003 roku o godzinie 23.35. Nasz upragniony synek ważył 3970 g i miał 54 cm długości. Krzyś urodził się z poważną wadą układu nerwowego – przepukliną oponowo rdzeniową w odcinku lędźwiowo – krzyżowym. Następstwem tej poważnej wady jest uszkodzenie funkcji pęcherza moczowego, wodogłowie, stopy końsko-szpotawe, niedowład kończyn dolnych, neurogenne zwichnięcie stawu biodrowego, bardzo duże skrzywienie kręgosłupa oraz garb kostny.

W swoim krótkim życiu Krzyś przeszedł już pięć poważnych operacji. Pierwszą przeszedł już w pierwszej dobie życia był to najbardziej ryzykowny zabieg zamknięcia przepukliny. W wyniku tej operacji pojawiło się wodogłowie. W czwartym miesiącu, ponieważ pojawiało się niebezpieczne ciśnienie, Krzyś miał drugą operację założenia układu zastawkowego. Od czwartego miesiąca. Mając niespełna roczek miał kolejny zabieg korekcji stóp końsko -szpotawych. W 2007 roku przeszedł czwartą operację: korekcji prawej stopy i kolana. Mając dziewięć lat w 2013 roku Krzyś miał wykonaną bardzo skomplikowaną operację stawu biodrowego.

Krzyś jest pod ciągłą opieką lekarzy specjalistów. Jego życie to ciągła rehabilitacja i wizyty lekarskie. W niedalekiej przyszłości czekają nas kolejne operację m.in. kolejna operacja stóp i kolana.

Dzięki dotychczasowemu leczeniu i bardzo intensywnej rehabilitacji Krzyś zrobił duże postępy. Opanował sztukę raczkowania, poruszanie po domu nie sprawia mu żadnych problemów, zaczyna również stawać, praktycznie przy wszystkim oraz rozpoczęliśmy naukę chodzenia przy balkoniku w ortezie.

Mimo choroby jest bardzo pogodnym i wesoły dzieckiem, ciekawym świata i ludzi. Staramy się ze wszystkich sił, żeby Krzyś mógł być w przyszłości samodzielny. Dotychczasowe osiągnięcia synka pozwalają nam wierzyć, że kiedyś spełnią się jego i nasze marzenia.